Pomoc w pisaniu prac – jak nie dać się oszukać?

Spis treści

Pomoc w pisaniu prac. Tanio, szybko, ale czy bezpiecznie?. 1

Pomoc w pisaniu prac. Oferta renomowanej firmy czy osoby prywatnej? Co wybrać?. 2

Pomoc w pisaniu prac – oferty od osób prywatnych. Uwaga na oszustwa!!! 5

Pomoc w pisaniu prac – oszustwa – grupy i funpage’e na Facebooku. 6

Pomoc w pisaniu prac – jak sprawdzić ofertę?. 6

Pomoc w pisaniu prac. Tanio, szybko, ale czy bezpiecznie?

Pomoc w pisaniu prac spełniająca określone normy jakościowe nie może być ekstremalnie tania. Jest oczywiste, że studenci mają ograniczone dochody budżetowe, jednak oczekiwanie, że ktoś napisze za nich pracę za parę złotych to zwykła naiwność. Poszukiwanie tanich ofert w mediach społecznościowych kończy się zazwyczaj katastrofalnie. Praca albo w ogóle nie dociera do studenta, albo jest napisana w taki sposób, że wstyd ją komukolwiek pokazać.

Szczególnie w sytuacji, kiedy komuś zależy na czasie, można być narażonym na oszustwa. W przypadku profesjonalnych serwisów oferujących pomoc w pisaniu prac przy terminach ekspresowych pracują z reguły zespoły eksperckie. Wiąże się to z koniecznością poniesienia nieco wyższych kosztów, ale jakość pracy jest bez zarzutów. Osoby prywatne oferujące pomoc w pisaniu prac nie mają takiej możliwości i kiedy pracują pod presją czasu, mogą stosować różne triki, które tę pracę mają przyspieszyć. Praktyki tego typu nie zawsze są uczciwe. Powiedzmy wprost, najczęściej nie są. W takich sytuacjach osoby pracujące pod presją czasu często sięgają po pomoc sztucznej inteligencji, w szczególności Chat GPT lub innych czat botów testowych. Jakie są tego później konsekwencje? Można się tylko domyślać. W takiej pracy oczywiście zostaje wykryty plagiat. Jednolity system antyplagiatowy już w lutym 2024 r. został wyposażony w aktualizację, która takie plagiaty wykrywa. Oczywiste jest zatem, że każdy fragment napisany przez sztuczną inteligencję zostanie w pracy wskazany jako plagiat. Konsekwencje tego są bardzo poważne, gdyż mogą wiązać się ze skreśleniem z listy studentów i niedopuszczeniem do obrony.

Jeżeli student ma więcej szczęścia, bystry promotor wykryje tego typu niedociągnięcia już na etapie korekty pracy. Prace pisane w ten sposób są bowiem bardzo niskiej jakości. Styl pisarski chatbotów przypomina język gimnazjalisty, piszącego wypracowanie. Jest bardzo infantylny, co nie licuje ze stylem naukowym wymaganym w pracach licencjackich, inżynierskich i magisterskich, takich jak prace licencjackie, inżynierskie lub magisterskie. Studenta czeka zatem wstyd i konieczność napisania pracy od nowa, ale przynajmniej nie zostanie relegowany z uczelni.

Potrzebujesz uczciwej pomocy w pisaniu prac - skontaktuj się z ekspertami Cyber-promotor.pl - kontakt

Pomoc w pisaniu prac. Oferta renomowanej firmy czy osoby prywatnej? Co wybrać?

Oferta pomocy w pisaniu prac od renomowanej firmy będzie niewątpliwie nieco droższa, ale nie wynika to tylko z faktu, że firmy muszą płacić podatki, a osoby prywatne działają zazwyczaj w szarej strefie. Różnica w cenie wynika przede wszystkim z jakości świadczonych usług. Firmy muszą bowiem zapewniać bowiem o wiele wyższe standardy niż wolni strzelcy oferujący pomoc w pisaniu prac jako osoby prywatne. Ta konieczność wynika zarówno z przesłanek marketingowych, jak i prawnych. Firmy zwykle też szkolą swoich redaktorów, co również wiąże się z kosztami, ale też przekłada na późniejszą wysoką jakość prac.

O ile profesjonalne serwisy świadczące pomoc w pisaniu działające jako firmy muszą długo pracować na swoją renomę w sieci, to w przypadku osób prywatnych wygląda to zupełnie inaczej. Budowanie marki tak, aby była ona rozpoznawalna w Internecie i wyświetlała się na różne zapytania związane z pisaniem prac trwa lata, ale przynosi firmie wysokie korzyści. Z tego względu firmy świadczące pomoc w pisaniu prac nie mają interesu w tym, aby oszukiwać klientów. Jedna negatywna opinia w sieci zepsuje bowiem cały proces wieloletniego budowania marki. Nazwy marki nie da się bowiem zmienić z dnia na dzień bez konsekwencji, gdyż to na niej budowana jest cała strategia promocji takiej firmy.

Ponadto na firmach ciąży obowiązek zapewnienia rękojmi, jeżeli jakość usług nie spełni oczekiwań klienta. Dzieje się tak nawet wówczas, jeśli usługa jest świadczona nie na podstawie pisemnej umowy, ale na przykład na podstawie ogólnych zasad świadczenia usług czy regulaminu. Rękojmia i tak obowiązuje, a w przypadku wad firma jest zobowiązana je usunąć.

Firmę można ponadto sprawdzić poprzez rejestry takie jak CEIDG, REGON lub KRS, w zależności od formy organizacyjno-prawnej. CEIDG to rejestr przedsiębiorców prowadzących indywidualną działalność gospodarczą oraz wspólników spółek natomiast KRS zawiera natomiast dane o spółkach prawa handlowego, takich jak spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i inne. Spółkę cywilną sprawdzimy natomiast w rejestrze REGON podając jej NIP lub właśnie numer REGON.

Inaczej jest w przypadku osób prywatnych świadczących pomoc w pisaniu prac. Osoby takie działają zazwyczaj anonimowo, nie podają swoich prawdziwych danych osobowych. Dlaczego tak robią? Mają kilka powodów. Przede wszystkim fakt świadczenia usług jako osoby prywatne wynika z tego, że najczęściej są one do tego zmuszone, gdyż nie mają odpowiednich kwalifikacji do wykonywania tego typu pracy, aby zatrudnić się w profesjonalnym serwisie. Jakość ich pracy będzie zatem niższa, a niezadowoleni klienci szybko zostawią swoje opinie o takim usługodawcy. Muszą zatem często zmieniać tożsamość. Rynek pomocy w pisaniu prac jest rynkiem trudnym dla indywidualnego usługodawcy ze względu na sezonowość i wysokie wymagania klientów. Z tego względu nikt dobrowolnie nie działa tam jako samozatrudniony. Znacznie bezpieczniej jest zatrudnić się w dużym serwisie świadczącym pomoc w pisaniu prac, który inwestuje duże pieniądze w reklamę i promocje, aby zapewnić swoim redaktorom stałe dochody ze zleceń. Tym niemniej, żeby sobie taką stabilizację zapewnić trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje i umiejętności. Właściciel serwisu nie zatrudni przecież byle kogo, kto mógłby mu zniszczyć reputację firmy, budowaną przez wiele lat. Redaktorzy w takich miejscach są zatem starannie dobierani, a często też szkoleni na bieżąco. W przypadku serwisu Cyber-promotor.pl redaktorów szkoli się nie tylko przed przystąpieniem do pracy, ale też odbywają się szkolenia cykliczne, mające na celu poprawę jakości pracy. Szkolenia są też związane ze zmianą standardów wymagań na uczelni czy aktualizacjami systemów antyplagiatowych. Dobrze przygotowany do pracy redaktor musi mieć odpowiednią wiedzę i kompetencje, aby pisać prace, które potem nie będą wracały do poprawy, gdyż wiąże się to z kosztami i kłopotami z organizacją pracy. W branży pomocy w pisaniu prac standardem jest, że za poprawki wynikające z winy redaktora serwis nie wypłaca mu wynagrodzenia. Wynika to z ogólnych zasad realizacji umów o dzieło opisanych w kodeksie cywilnym. W przypadku redaktorów zatrudnionych w serwisach pomocowych muszą się oni zatem o wiele bardziej starać, ale jednocześnie są lepiej przeszkoleni i ich kompetencje oraz kwalifikacje są o wiele wyższe niż w przypadku osób świadczących swoje usługi jako wolni strzelcy.

Z jakiego jeszcze powodu osoby prywatne najczęściej nie podają swoich prawdziwych danych osobowych, przez co nie można ich tak naprawdę sprawdzić jako usługodawców? Przede wszystkim dlatego, że najczęściej działają w szarej strefie i nie płacą podatków. Wydaje im się, że skoro podają fałszywe dane osobowe, to przecież nikt ich nie złapie na gorącym uczynku i nie poniosą tego konsekwencji. Nic bardziej mylnego. Przede wszystkim urzędy skarbowe mogą zaglądać na konta obywateli RP, więc jeśli ktoś ma dochody, a oficjalnie nie pracuje, jest na celowniku skarbówki. A jeśli w międzyczasie kupi samochód lub mieszkanie nie posiadając legalnych dochodów, sprawa kontroli skarbowej jest przesądzona, gdyż musi zrobić zgłoszenie tego zakupu w urzędzie skarbowym, a ten sprawdzi, jak to się ma do jego dochodów.

Ponadto tego typu działalność stanowi czyn nieuczciwej konkurencji. Właściciele legalnie działających firm mają pełne prawo zgłoszenia tego procederu odpowiednim organom, takim jak urząd skarbowy czy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Organy te, we współdziałaniu z Policją i prokuraturą są bez problemu w stanie ustalić dane osobowe takiej osoby. I tu sprawa robi się naprawdę poważna. Konsekwencje poniesie nie tylko redaktor działający w szarej strefie, ale też jego klienci. Jeżeli już taka sprawa wypływa przy okazji postępowania podatkowego czy UOKIK, Policja i prokuratura przyjrzą się też dokładnie klientom tej osoby. W przypadku kontroli skarbowej rekwirowany jest cały sprzęt komputerowy osoby, która dopuściła się przestępstwa skarbowego. Analizowane są dokładnie maile i korespondencja z klientami. Bardzo szybko zatem wyjdzie, że nie była to legalna pomoc w pisaniu prac, a zwyczajne pisanie pracy za studentów. W konsekwencji wszyscy klienci osoby, która działając w szarej strefie, dopuściła się przestępstwa skarbowego, trafią na ławę oskarżonych i stracą uzyskane w ten sposób dyplomy i będą musieli się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Na osobach prywatnych oferujących pomoc w pisaniu prac nie ciążą żadne ograniczenia, jako że najczęściej działają one nielegalnie w szarej strefie. Ich usługi może i są odrobinę tańsze, natomiast korzystanie z nich wiąże się z ogromnym ryzykiem. I nie chodzi tu tylko o to, że prace będą niższej jakości z racji tego, że osoby te zazwyczaj mają o wiele niższe kompetencje. Kolejny problem jest taki, że w pracy niechybnie pojawi się wiele poprawek, natomiast konieczność ich wyegzekwowania będzie niezwykle trudna. Redaktorzy świadczący pomoc w pisaniu prac jako osoby prywatne najczęściej nie zawierają żadnych umów, a co więcej ukrywają swoje prawdziwe dane osobowe. Pomimo tego kodeks cywilny nawet wtedy nakłada obowiązek usunięcia wad dzieła. Tym niemniej skłonienie nieuczciwego usługodawcy do zastosowania się do tego przepisu jest w praktyce bardzo trudne. Działając anonimowo, czuje się on po prostu bezkarny. Zawsze może przecież zmienić dane na kolejne i w dalszym ciągu robić swoje. W takim przypadku jedynym rozwiązaniem jest zgłoszenie się po pomoc do policji. Tu jednak należy się poważnie zastanowić, gdyż jeśli zaufało się takiej osobie i pisało do niej, że chodzi bezpośrednio o napisanie pracy za studenta, a nie jedynie o pomoc w pisaniu prac, można ponieść również konsekwencje tego działania. Nieuczciwy usługodawca zostanie ukarany, ale też konsekwencje poniesie łatwowierny klient.

Reasumując, bezpieczniej jest wybrać pomoc w pisaniu prac od renomowanego serwisu niż skusić się na tańsze oferty od osób prywatnych. Taka źle rozumiana oszczędność może bowiem skończyć się tragicznie. Utrata pieniędzy i wstyd przed promotorem mogą być w tym przypadku najmniejszymi problemami. Nawet jeżeli wszystko pozornie przebiegnie prawidłowo, to po kilku latach może okazać się, że dyplom uzyskany w ten sposób zostanie, już nie studentowi, ale absolwentowi, po prostu odebrany, a dodatkowo osoba taka może odpowiadać za dwa przestępstwa. Pierwsze z nich to przestępstwo poświadczenia nieprawdy opisane w art. 272 kodeksu karnego. Drugie to przestępstwo posługiwania się dyplomem uzyskanym w sposób nielegalny, co reguluje art. 273 kodeksu karnego. W tym wypadku, utrata dyplomu to tylko jedna z konsekwencji. Drugą jest kara pozbawienia wolności do lat 3. Warto zatem zastanowić się czy taka tania oferta rzeczywiście się opłaca. Jeżeli osoba prywatna świadcząca pomoc w pisaniu prac działa w szarej strefie wpadnie za przestępstwa skarbowe, to cena za skorzystanie z jej tanich usług może okazać się ekstremalnie wysoka.

Fachowa i uczciwa pomoc w pisaniu prac - skontaktuj się

Pomoc w pisaniu prac – oferty od osób prywatnych. Uwaga na oszustwa!!!

Jak już ustaliliśmy usługi osób prywatnych świadczących pomoc w pisaniu prac wiążą się z dużym ryzykiem. Polega ono nie tylko na otrzymaniu niskiej jakości pracy, ale też na potencjalnych konsekwencjach związanych z działalnością usługodawcy w szarej strefie, co może skończyć się utratą dyplomu a nawet karą więzienia.

Kolejnym problemem jest oszustwo polegające na wyłudzeniu, a więc przestępstwo z artykułu 286 kodeksu karnego.

Oszustwo to polega najczęściej na oferowaniu pomocy w pisaniu prac wyjątkowo tanich i na dogodnych warunkach. Warunkiem jest wpłacenie jakiejś niewielkiej zaliczki, np. 10% całości kwoty, co przy usłudze pisania pracy magisterskiej może stanowić nawet kilkaset złotych. Po wpłaceniu pieniędzy kontakt się najczęściej urywa lub klient jest zwodzony jeszcze przez kilka kolejnych dni, ale pracy nigdy nie otrzyma.

Dlaczego ludzie dają się w ten sposób oszukać? Większość zakłada, że skoro ktoś podaje dane do przelewu, to są one prawdziwe. Tak nie musi być. Wiele osób po prostu nie wie, że w przypadku wykonywania przelewów można podać inne dane osobowe niż właściciela konta, a przelew i tak do odbiorcy dojdzie, o ile tylko numer konta jest prawidłowy. Nie liczcie zatem na to, że skoro ktoś podaje wam dane do przelewu, to są to jego prawdziwe dane osobowe, takie jak imię czy nazwisko. Niestety oszukana osoba, nie będzie w stanie samodzielnie ustalić danych oszusta. Może to zrobić jedynie policja, która zwróci się do banku o podanie faktycznych danych właściciela konta. Sprawę można następnie skierować do sądu lub do prokuratury.

Jeżeli oszukany student zdecyduje się na interwencję policji, musi liczyć się z tym, że niestety będzie musiał zaprezentować wygląd w korespondencję z oszustem. Należy ją zatem odpowiednio przejrzeć i sprawdzić, czy nie ma tam czegoś, za co grozi odpowiedzialność karna. To właśnie z tego względu oszuści czują się bezkarni. Na szczęście jednak nie zawsze bezkarni pozostają. Policja dolnośląska niedawno chlubiła się aresztowaniem takich oszustów, o czym można przeczytać na stronie samej Policji tutaj: https://dolnoslaska.policja.gov.pl/wr1/aktualnosci/biezace-inf/40856,Pobieraly-pieniadze-za-pisanie-prac-magisterskich-ale-nie-wywiazywaly-sie-z-umow.html

Inny rodzaj oszustwa to wysłanie klientowi pracy, która jest plagiatem, czyli albo kompilacją innych prac, źródeł internetowych itp. albo dziełem sztucznej inteligencji. W takim przypadku wynagrodzenie usługodawcy nie należy się. Nie jest on przecież autorem, więc majątkowe prawa autorskie mu nie przysługują.

Tego typu oszustwo również kwalifikuje się jako przestępstwo z art. 286 kodeksu karnego i może być zgłoszone organom ścigania. Oczywiście z zachowaniem zasad ostrożności.

Potrzebujesz uczciwej pomocy w pisaniu prac - Cyber-promotor.pl to marka legalnej firmy - kontakt

Pomoc w pisaniu prac – oszustwa – grupy i funpage’e na Facebooku

Nieuczciwi redaktorzy najczęściej działają w grupach facebookowych. Tam najłatwiej założyć konto na fałszywe dane i oferować swoje usługi naiwnym klientom. Paradoks polega na tym, że w takiej grupie studenci szukający pomocy czują się bezpieczni. Są przecież w grupie. Grupa jest duża. Powinno być bezpiecznie. Jesteśmy przecież wśród swoich. Nie jest bezpiecznie!!! Oszustom najłatwiej wtopić się właśnie w takie grupy. Studenci szukają wsparcia. Jest zatem popyt, duży popyt, gdyż grupy są duże. Oszust zatem najchętniej grasuje właśnie w takim środowisku. Czy ktoś naprawdę sądzi, że osoby żerujące na studentach podają na takich profilach swoje prawdziwe dane? Znajomych można szybko dodać zapisując się do innych dużych grup tematycznych. To nie jest problem. Profil oszusta może wyglądać naprawdę wiarygodnie. Zwykle takie osoby mogą mieć po kilka, a nawet kilkadziesiąt różnych profili.

Należy zatem podejść niezwykle ostrożnie do ofert pisania prac publikowanych na grupach. W przypadku firmy, szczególnie działającej przez długie lata, łatwo dokonać weryfikacji poprzez rejestry państwowe (CEIDG, KRS, REGON). Osób prywatnych nie sposób w żaden sposób sprawdzić. A dobre opinie na Facebooku? Ich kupienie naprawdę nie stanowi problemu. Można je też dodawać z innych kont. Jeśli już jakieś opinie mają znaczenie to opinie negatywne lub średnie. Po odpowiedziach można zobaczyć jak dana osoba rozwiązuje problem niezadowolonego klienta.

Na Facebooku można się spotkać jeszcze z innym zjawiskiem – fanpage’ami i stronami nieuczciwych serwisów. Najczęściej taka strona wygląda nawet profesjonalnie, przy czym nie da się zidentyfikować jej faktycznego właściciela. Po prostu brak danych na ten temat. Jest tylko telefon i e-mail. Informacji o tym, kto faktycznie jest właścicielem strony natomiast nie ma. Strona firmowa powinna natomiast zawierać pełne dane przedsiębiorcy, w tym NIP. Takie oferty również należy omijać szerokim łukiem.

Pomoc w pisaniu prac – jak sprawdzić ofertę?

Jedynym sposobem na sprawdzenie oferty pomocy w pisaniu prac jest wybranie firmy. Uczciwą ofertę można poznać po tym, że dane identyfikacyjne, takie jak NIP czy numer REGON są podane i nikt ich nie ukrywa. Potem można sprawdzić dane w CEIDG (działalność gospodarcza), REGON (spółki cywilne) lub KRS (spółki prawa handlowego).

Warto też przyjrzeć się marce, czyli adresowi strony internetowej. Jeśli na zapytania związane z pisaniem prac wyświetla się on pod różnymi hasłami (najlepiej w formie różnych pytań związanych z pisaniem prac), warto skorzystać z takiej oferty, gdyż jest ona wiarygodna. Aby pojawić się wysoko w wynikach wyszukiwarek trzeba włożyć dużo pracy i pieniędzy, więc właściciel firmy na pewno nie będzie ryzykował utraty dobrej opinii marki.

Należy natomiast unikać ofert osób prywatnych, grup w mediach społecznościowych i niesprawdzonych funpage’y, tj. takich, które nie prowadzą do poważnej firmowej strony internetowej z pełnymi danymi do weryfikacji. Funpage’e same w sobie nie stanowią niczego złego, ale nie powinny być jedynym źródłem informacji o serwisie. Powinna być możliwość sprawdzenia danych właściciela i zweryfikowania go w urzędowych rejestrach po danych takich jak NIP lub REGON. Pamiętajmy, że skorzystanie z oferty osoby działającej w szarej strefie może skończyć się utratą dyplomu nawet po kilku latach. Oszuści podatkowi zawsze prędzej czy później wpadają. Nawet Al Capone tak skończył.

Cyber-promotor.pl w umowie zawsze podaje pełne dane firmy. Potrzebujesz pomocy w pisaniu prac? Jesteśmy do dyspozycji - kontakt

Podsumowanie

Pierwszym krokiem jest zrozumienie, na czym dokładnie polega pomoc w pisaniu prac. Dobre wsparcie oznacza, że osoby oferujące tego typu pomoc powinny być kompetentne i posiadać doświadczenie w pisaniu prac naukowych. Klient powinien również otrzymać umowę i warunki gwarancji. To oznacza, że szukajmy raczej firmy niż osoby prywatnej. Powinna też być możliwość zweryfikowania danych właściciela serwisu.

Dla wielu studentów nie bez znaczenia jest także koszt pomocy w pisaniu prac. Studenci często mają ograniczony budżet, dlatego warto wybierać rozwiązania, które są nie tylko skuteczne, ale także przystępne cenowo, przy czym to nie cena powinna być głównym kryterium wyboru oferty. Tanie oferty są takie głównie dlatego, że coś jest z nimi nie tak. Mogą pochodzić od osób którym brakuje kompetencji, aby zatrudnić się w profesjonalnym serwisie, albo być oszustwami. Wybierając wartościową pomoc w pisaniu prac należy skupić się na jakości ina tym, co dostajemy w ramach umowy i gwarancji, a nie na cenie.

Podsumowując, pomoc w pisaniu prac może być wartościowym wsparciem, jeśli jest wybierana świadomie i odpowiedzialnie. Kluczem do sukcesu jest unikanie podejrzanych ofert, korzystanie z legalnych i profesjonalnych źródeł wsparcia. W innym wypadku tania pomoc w pisaniu prac może nas drogo kosztować.

Może Cię zainteresować:

Rzetelna pomoc w pisaniu prac - oferta

Szukasz pomocy w pisaniu prac?

Pomoc w pisaniu prac – jak wybrać i nie dać się oszukać?