Wielu studentów dowiaduje się, że mają mieć w pracy przypisy harvardzkie. Nazwa brzmi egzotycznie i wielu studentom zrobienie takich przypisów wydaje się trudne. Zapewne wielu nigdy wcześniej się też nimi nie zetknęło. Jest to bowiem archaiczny rodzaj przypisów, obecnie stosowany rzadko.
Jest to po prostu rodzaj przypisu w formacie „autor-data-strona”. Są to przypisy w tekście, w bardzo uproszczonym formacie, sprowadzającym się do podania najbardziej podstawowych informacji o publikacji. Są one zatem mało przyjazne dla kogoś, kto chciałby sprawdzić, co kryje się pod danym przypisem. Dlaczego tak się dzieje? Otóż, aby odnaleźć pełne dane o publikacji, należy sięgnąć do bibliografii, odnaleźć w niej nazwisko autora, datę wydania i dopiero na tej podstawie można stwierdzić, jakiej książki szukamy. W przypadku publikacji dotyczących bardzo specjalistycznych zagadnień czy wąskiej tematyki, w której specjalizuje się niewielu badaczy, często zdarza się, że w bibliografii znajdziemy wiele publikacji tego samego autora. Jest to dodatkowe utrudnienie, kiedy chcemy znaleźć faktyczne źródło przypisu. Ponadto, w takich przypadkach może też dojść do sytuacji, gdy jeden autor ma kilka publikacji z tego samego roku. Wówczas rok wydania publikacji w przypisie harvardzkim powinien być dodatkowo oznaczone literami a, b, c i tak dalej. Z tego względu przypisy harwardzkie najlepiej robić już po napisaniu całej pracy, kiedy mamy w 100 procentach kompletną bibliografię.
Przypisy tego typu były masowo stosowane w czasach, kiedy nie było jeszcze komputerów, a prace przepisywało się na maszynie do pisania. Obecnie system ten odchodzi do lamusa, gdyż jest on mało czytelny i uciążliwy dla promotora, który często chce zweryfikować prawidłowość przypisów. Co więcej, bardzo łatwo jest tu o niezamierzone błędy, stąd też przypisy tego typu są coraz rzadziej stosowane. System harwardzki wciąż bywa jeszcze stosowany w pracach z nauk ścisłych, przyrodniczych i społecznych.
Jeśli już narzucono nam konieczność zrobienia przypisów harwardzkich, to musimy się do tego dostosować. Jak je zatem zrobić? Są one używane w treści pracy, w tekście głównym, zazwyczaj w nawiasie półokrągłym (rzadziej kwadratowym). Podaje się nazwisko autora (w przypadku prac zbiorowych – skrót nazwisk), datę wydania oraz numer strony.
Praktyczne dotyczące przypisów harwardzkich znajdziemy na stronie biblioteki UKSW: https://biblioteka.uksw.edu.pl/pl/node/464
Podano tam szereg porad praktycznych, które pozwolimy sobie tu zacytować:
|
Źródło: https://biblioteka.uksw.edu.pl/pl/node/464
Jak zatem widać, przypisy w stylu harvardzkim to pewien styl przypisów w tekście. Nie jest to jednolity format, mogą występować różne odstępstwa od głównego nurtu. Mając zatem do czynienia z tym stylem na uczelni warto dopytać promotora, jaki dokładnie ma być zastosowany format. W innym wypadku narażamy się na bardzo czasochłonne i pracochłonne poprawki.
Życzymy powodzenia w pisaniu pracy 😊
Jeśli potrzebujesz wzorca pracy z takimi przypisami, możesz go zamówić u nas.
Liczba zadowolonych klientów: